Jak radzić sobie z uzależnieniem od pracy?

Jak leczy PEDIATRA w przypadku JAK RADZIĆ SOBIE Z UZALEŻNIENIEM OD PRACY: Pracoholizm to choroba XXI wieku. Większość osób goni za karierą, której nie można osiągnąć bez ciężkiej pracy. Więc spędzają całe dnie w biurach, zasypują się tonami dokumentów, wszystko po to, by czuć się spełnionym w pracy. Jak uwolnić się od tego amoku? Dowiesz się czytając ten artykuł.
krok 1
Jeżeli odczuwasz niepokój gdy nie możesz pracować, jest Ci źle gdy masz urlop to prawdopodobnie jesteś pracoholikiem.
Musisz sobie uświadomić, iż robota to prawie wszystko. robota powinna służyć tylko i wyłącznie do tego, by przynosiła nam zyski potrzebne do życia. robota sama w sobie nie powinna stać się pomysłem na życie. Po pierwsze musisz tak rozplanować swój dzień by godziny pracy były uregulowane. Nie może być tak, iż pracujesz normalny etat, a potem bierzesz jeszcze nadgodziny. To nie tylko szkodzi Twojemu organizmowi, lecz również psychice. Umysł, który nastawia się na wieczną pracę, niczym w kieracie sądzi, iż tak musi być. Nic bardziej mylnego! Staraj się unormować godziny swojej pracy i brać nadgodziny tylko wtedy kiedy to jest naprawdę niezbędne.
krok 2
Uświadom sobie, iż zdobycie kariery jest niczym w porównaniu z utratą rodziny.
Wielu biznesmenów biega ciągle robota-dom- robota-dom nie dostrzegając nawet swoich dzieci czy przygnębionej żony. Nie da się utrzymać przyjaznej atmosfery w takiej rodzinie. Pamiętaj, iż dzieci nie mogą się wychowywać bez ojca. Ty wciąż nie masz dla nich czasu, już nawet nie pamiętają kiedy ostatni raz czytałeś im bajkę. A żona? Żona potrzebuje Twojego ciepła i wsparcia, które dawno przestała dostawać. Za to przynosisz do domu stertę pieniędzy i uważasz, iż wszystko jest w porządku. iż wszystko wynagrodziłeś. To najgorszy pkt. zaczepienia jaki możesz obrać. Nie daj się tak zapędzić, ponieważ potem może być za późno. Chyba nikt z nas nie chce spędzać Bożego Narodzenia sam w firmowym biurze. Pamiętaj więc o swoich życiowych priorytetach.
krok 3
Nie nakładaj sobie na dzień dużej ilości pracy.
Lepiej sobie to rozłożyć w momencie niż się przemęczać. Przemęczony na dłuższą metę niczego nie zrobisz. Twoja - robota będzie bardziej skuteczna gdy codziennie zasiądziesz do niej z czystym umysłem i wypoczęty. Nie ma tu mowy o lenistwie, ale o prawidłowym rozdziale swojej pracy w momencie. Rozsądnie rozplanowana - robota będzie przyjemnością a nie przykrym obowiązkiem. Pamiętaj, iż „przeładowanie” sprzyja pracoholizmowi. Pracuj więc normalnie i skrupulatnie, a wszystko wróci do normy.