Jak się zmobilizować?

Jak leczy PSYCHOLOG w przypadku JAK SIĘ ZMOBILIZOWAĆ: Pewnie każdy z nas ma regularnie kłopoty z mobilizacją... Nie jest łatwo mieć mocną wolę i robić wszystko zgodnie z harmonogramu, który sobie wcześniej ustaliliśmy. Jeśli nie zostaliśmy obdarowani poprzez los samozaparciem, to nie ma dla nas nadziei? Czy istnieją metody, aby się odpowiednio zmotywować? Ależ oczywiście. Na każdego co prawda działa co innego, lecz możemy Wam podsunąć parę rad na automobilizację. Kto wie może Wam się to niedługo przyda? Nareszcie maj się zaczął, a w czerwcu zawita do nas sesja. Przyda się tez pewnie oszczędzić trochę pieniędzy na wakacje. W tym wszystkim może pomóc odpowiednia mobilizacja. Obyście znaleźli sposób na siebie...
krok 1
Najlepszym metodą na mobilizację je nie odkładanie tego, co mamy zrobić na później. To jest ciężkie do wykonania, lecz wykonalne. Przed pójściem spać postanówmy, co mamy zrobić kolejnego dnia. Powtarzajmy sobie przed snem, iż "jutro jak tylko wstanę zrobię to, a następnie tamto". Zaraz po obudzeniu przystąpmy do działania. Nie pozwólmy, aby coś rozpraszało naszą uwagę. Jeśli gdyż odstąpimy od swoich zamierzeń, łatwo od nich odejdziemy. Stąd najlepiej, tuż po wstaniu z łóżka, zrealizować własne plany. Czas wolny możemy sobie zostawić za to na wieczór. W ten sposób będziemy chcieli jak najszybciej skończyć nasze "sprawunki".
krok 2
Ustalmy mechanizm "nagradzania". Zaplanujmy co mamy zrobić i po zrobieniu tego nagródźmy się w jakiś sposób. To już zależy tylko od nas. Może to być proste, a więc na przykład posprzątam najpierw kuchnię, a potem zrelaksuję się przy muzyce, napiszę esej i pójdę ze znajomymi na piwo. Mogą to być także bardziej znaczące rzeczy. To można zrobić przy większych kwestiach. na przykład jeśli mamy do napisania pracę licencjacką, lecz kiepsko nam to idzie, zadecydujmy, iż po skończeniu jakiegoś rozdziału coś sobie kupimy. W taki sposób rodzice mogą także mobilizować dzieci do wykonania pewnych czynności. Pamiętajmy, jednak, tak aby nie przyzwyczajać naszych pociech, iż za wykonanie swoich obowiązków będę jedynie nagradzane. Owszem, można to zastosować w większych sprawach na przykład gdy dziecko jest zagrożone i ma poprawić oceny, możemy je zachęcić nagrodą, na zachętę. Jednak nie nagradzajmy go za na przykład posprzątanie pokoju. Owszem, jeśli dziecko jest bałaganiarzem i nie sprząta pokoju, można zaproponować mechanizm nagród i kar na przykład jeśli będzie miało u siebie każdego dnia porządek po tygodniu zostanie nagrodzone. Jednak jeśli tego nie zrobi warto zastosować karę na przykład szlaban na telewizję, czy na słodycze.
krok 3
Niezłą mobilizacją jest przelanie swoich planów na papier. Inaczej podchodzimy do naszych postanowień, gdy mamy je tylko w głowie, a inaczej, gdy są one przedstawione w formie punktów. Możemy postawić to w widocznym miejscu - na biurku, czy lodówce.
Ustalmy więc co kiedy mamy zrobić i napiszmy swój harmonogram. To pomoże nam nie tylko w mobilizacji, lecz i w organizacji swojego życia. Nie musimy spełnić wszystkiego co do minuty, lecz postarajmy się trzymać grafiku.